To jest moje pierwsze bielenie, wykonane co prawda farbą akrylową, pewnie mogłoby być lepsze, ale złożyło się na to szereg okoliczności. Zajęłam się baaaaaaaaaardzo starym stoliczkiem, na którym znak czasu wyraźnie się zaznaczył. Na dodatek pracowałam w rekordowym upale. Efekt jak na fotkach. Sugestie mile widziane :)
Napisałabym gorąco pozdrawiam odwiedzających mojego bloga, ale szczerze życzę Wam odrobinę chłodu ;)
PRZED (co prawda po lekkim czyszczeniu i szlifowaniu.)
PO
No, no, no. Widzę że za mebelki się wzięłaś.
OdpowiedzUsuńFajnie Ci wyszedł. Teraz na kawkę do Ciebie będę musiała przyjechać i wypróbować ten uroczy stoliczek. Pozdrawiam Benka.
Efekt - ciekawy. Bielenie wyszło i fajne szablony użyłaś na nóżkach stolika
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa przemiana, bielenie wyszło idealnie, a czerwone róże dodają charakteru.
OdpowiedzUsuńSugestie? Więcej zdjęć na przyszłość i czekam na następne cudeńka.
Buziaki
Bardzo ładnie:)
OdpowiedzUsuńpracy duuuuużo ale efek cudowny :)
OdpowiedzUsuństolik śliczny, aż się chce wypić kawę przy nim
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://handmadebygosica.blogspot.hu/
Cudny stolik:) Pracy dużo ale efekt fantastyczny:)
OdpowiedzUsuń