Dziś troszeczkę inaczej. Długo walczylam aby uzyskać piękne, porcelanowe spękania. A zainspirowana chustecznikiem ASKET postanowiłam zrobić podobny. Niestety szlifowałam i poprawiałam i jeszcze raz szlifowałam do gołych desek aż uzyskałam coś takiego. Oryginał Asket można obejrzeć TUTAJ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz